Dzień po dniu i kroczcie drogą Boga, trzymając się Go ściśle, wedle Jego obietnicy. On sam bowiem powiedział, przez apostołów, tym, którzy szukają Jego woli i słów (por. Ps 119,31 LXX), że będzie z nimi aż do końca świata (Mt 28,20), tam, gdzie ścieżki i ślady nie będą znane (Ps 77,20), jak powiedział w swoich pieśniach boski Dawid. Ale w sposób niewidzialny jest obecny oczom rozumu, pozwalając się ujrzeć tym, którzy posiadają czyste serca i rozmawia z nimi. Kroczcie zatem Jego drogą. […]
Bierzcie skrzydła miłości Boga, aby lecieć jak chmury (Iz 60,8), wznosząc się ponad pułapki tej ziemi. Namaśćcie stopy olejkiem radości (Ps 45,8) i umiarkowanie. Nie zapychajcie wąskich ścieżek Pan waszymi leniwymi krokami. Jeśli w waszej małoduszności chcecie pić, pijcie wodę cierpliwości (por. Syr 15,3); jeśli w waszej otępiałości duchowej jesteście głodni, jedzcie chleb, który karmi i umacnia serce człowieka (por. Ps 104,15), słowo mądrości i odwagi. Podwińcie wasze ubrania i bądźcie gotowi do działania, spoglądajcie w górę i nie obciążajcie się tymi nieporęcznym brzemieniem, jakim jest wasza zła wola. Kto pragnie przejść drogą od ziemi do nieba, wystarczy staranne kroczenie drogą, nie narzucając sobie zbędnego bagażu. […]
Bądźcie silni w Panu; wstępujcie na górę Boga, do Jego świętego domu (Iz 2,3), z pieśniarzem Izajaszem, prorokiem o tak potężnym głosie. Niech nikt nie zostaje w tyle, nikt nie siada. Wspierajcie się wzajemnie, wszyscy zakorzenieni w niezłomnej miłości.
Live a Reply