Zamknij
ul. Trzebnicka 12 55-114 Kryniczno

Niedziela, 17 Marca : Bł. Kolumban Marmion

Wierzyć, znaczy mieć udział w Bożej wiedzy o Nim samym i o wszystkich rzeczach w Nim. Poprzez praktykowanie tej cnoty nasze życie jest jak odbicie Jego życia. Kiedy dusza jest wypełniona wiarą, widzi niejako oczami Boga. A co Ojciec wiecznie kontempluje? Swojego Syna. Wie o Nim wszystko i kocha Go. To spojrzenie i ta miłość są dla Niego najważniejsze. Na co patrzy w tej chwili? Na Słowo, równego sobie, Tego, który stał się człowiekiem przez miłość.

Ojciec ceni swego Syna bezgranicznie, bosko, tak jak tylko On potrafi; dlatego jest On całkowicie dla Niego; wszystko, co czyni, jest oddane Jego chwale: „Już wsławiłem i jeszcze wsławię” (J 12, 28). Chce, aby Jego Syn został uznany przez rozumne stworzenia i aby oddano mu cześć należną Jego boskości. Kiedy sprowadził Go na ten świat, chciał, aby „oddali Mu pokłon wszyscy aniołowie Boży” (por. Hbr 1, 6). Tego samego hołdu domaga się od ludzi. Ojciec chce, aby „wszyscy oddawali cześć Synowi, tak jak oddają cześć Ojcu” (J 5, 23). Czyż na górze Tabor nie zażądał, aby wszyscy uwierzyli słowom Jezusa, bo były to słowa Jego „Syna umiłowanego, w którym ma upodobanie” (Mt 17, 5)?

Gdybyśmy patrzyli na Chrystusa oczami Ojca, wartość, jaką przywiązywalibyśmy do godności Jego osoby, do Jego zasług, do mocy Jego łaski, byłaby bezgraniczna. Niezależnie od mnogości naszych wad i naszego ubóstwa, mamy w Chrystusie niewyczerpany zapas miłosierdzia. W naszej nędzy jesteśmy bogaci w Chrystusie (por. 1 Kor 1, 5). Obfitość Bożych łask jest dla Kościoła, który jest nimi obdarowywany, nieustannie tryskającym źródłem wdzięczności, uwielbienia, pokoju i niewymownej radości.

Live a Reply

Live Reply