Zamknij
ul. Trzebnicka 12 55-114 Kryniczno

Wtorek, 12 Września : Kardynał Karol Wojtyła

Modlitwa Chrystusa w Getsemani jest spotkaniem ludzkiej woli Jezusa Chrystusa z odwieczną wolą Boga. […] Syn stał się człowiekiem, aby to spotkanie Jego ludzkiej woli z wolą Ojca mogło mieć miejsce. Stał się człowiekiem, aby to spotkanie było pełne prawdy o ludzkiej woli i ludzkim sercu, sercu, które chce pozbyć się zła, cierpienia, sądu, biczowania, korony cierniowej, krzyża i śmierci. Stał się człowiekiem, aby na tym tle prawdy o ludzkiej woli i ludzkim sercu można było dostrzec całą wielkość miłości, która wyraża się w darze z siebie i ofierze: „Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał” (J 3,16). Kiedy modli się Chrystus, odwieczna miłość musi być potwierdzona przez ofiarę ludzkiego serca. I zostaje potwierdzona: Syn nie odmawia, by Jego serce stało się ołtarzem, miejscem wywyższenia, zanim stanie się miejscem krzyża. […]
Modlitwa jest zatem spotkaniem ludzkiej woli z wolą Boga. Jej uprzywilejowanym owocem jest posłuszeństwo Syna wobec Ojca: „Bądź wola Twoja”. Posłuszeństwo nie oznacza jednak przede wszystkim wyrzeczenia się własnej woli, ale prawdziwe otwarcie duchowego oka, duchowego ucha na tę Miłość, którą jest sam Bóg. Jest to Miłość, którą jest Bóg (1J 4,16), który tak umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał. Oto człowiek, oto Jezus Chrystus, Syn Boży; po modlitwie w Getsemani powstaje, wzmocniony tym posłuszeństwem, przez które ponownie przyłączył się do tej miłości, tego daru Ojca dla świata i wszystkich ludzi.

Live a Reply

Live Reply