Zamknij
ul. Trzebnicka 12 55-114 Kryniczno

Pielgrzymka do Prudnika i nie tylko…

Pielgrzymka do Prudnika i nie tylko…

                                    O POLSKA   KRAINA

 Pandemia – strefa żółta,  lecz  szanowne  Panie  parafianki, zgodę z domu otrzymały. maseczki założyły z  przewodnikiem duchowym w podróż do klasztoru Ojców Franciszkanów w Prudniku ruszyły.

Plan był ściśle określony i cel wyznaczony,  coś dla ducha, ciała.

Prudnik pogodą piękną nas zaskoczył, iście złotej jesieni krajobraz roztoczył.

Grota  w niej ołtarz wrażenie na pielgrzymach zawsze duże wywołuje i z leśnym otoczeniem pięknie się komponuje.

Intencje modlitwy nasze przez   patrona  Świętego Józefa przekazane niebu będą wszak kartki z zapiskami Panie zostawiły  i Bogu sprawy powierzyły.

Po przeżyciu duchowym spotkanie z historią następuje ,gdy  progi celi odosobnienia Prymasa ks. Stefana  Wyszyńskiego przekraczamy i jego skrawek nieba oglądamy.

,, Uprzejme spojrzenie i uśmiech znaczą często więcej ,niż udana rozmowa”                                    słowa Kardynała Stefana Wyszyńskiego


Aby lekcja z religii, historii w Prudniku Las pełny wymiar miała, to jeszcze Droga Krzyżowa z leśną dróżką do przejścia pozostała.

 Z tą myślą spacerkiem wolnym w stronę Krzyża Milenijnego  i wieży widokowej pielgrzymka podążyła i na tym zwiedzanie Prudnika zakończyła.

Historia o polskiej wsi tak nas zainteresowała, że do skansenu pielgrzymka zawędrowała.

To odtworzenie klimatu wiejskiego, życie ludzi ukazanie ich świata w rzeczywistym wymiarze, przypominająca  kadry z planu filmu ,,Sami swoi”,, Noce i dnie”.

Nam łatwo się oglądało, a teraz widzimy, że owe życie sielskiej krainy raczej nie przypominało. Pozytywistyczna ciężka praca dawała ludziom satysfakcję, bo umiłowanie do ziemi z dziada pradziada odziedziczyli. Szacunek dla chleba zawsze posiadali, bo  brak jego nieraz odczuwali.

 ,,Do kraju tego, gdzie kruszynę z chleba podnoszą z ziemi przez uszanowanie dla darów nieba tęskno mi Panie..’’/C.K.Norwid/

W Skansenie widzieliśmy mały kościółek  przeniesiony z okolic Namysłowa 3 lata na nowo budowany, odtwarzany…. to dowód na to , jak wiara była  i jest dla  ludzi ważnym elementem w życiu. Dawała  siłę nadzieję na lepsze jutro.

Zapiski blondynki

Live a Reply

Live Reply